Rejs zatokowy 2019


31 sierpnia - 7 września 2019

 

Za nami wrześniowy rejs zatokowy

Kilka podstawowych informacji:

Start: JachtKlub Stoczni Gdańskiej - Górki Zachodnie
Termin: 31 sierpnia - 7 września 2019
Jachty: s/y Faworyt prowadzony przez Macieja Muchę i s/y Jazon prowadzony przez Maxa Pawlickiego

Przygoda wielu kursantów na Chorągwianym Obozie Żeglarskim dopiero się zaczyna i ze względu na brak okazji w ciągu roku ogranicza się do jednego miesiąca wakacji, gdzie pływa na tym samym akwenie. Właśnie z tego powodu zorganizowaliśmy rejs po Zatoce Gdańskiej, aby stworzyć okoliczności sprzyjające rozwojowi żeglarskiemu młodzieży, która zaczęła swoją przygodę z żaglami.

Przede wszystkim rejs był nastawiony na pokazanie uczestnikom, że żeglarstwo to nie tylko ćwiczenie umiejętności podczas obozu stacjonarnego, ale również zwiedzanie ciekawych miejsc i odwiedzanie kolejnych portów. Dodatkowo takie nastawienie ułatwiło wszystkim pierwszy kontakt z morzem. Ze względu na bliskość lądu i brak długich odcinków pozwalał na odpoczęcie od choroby morskiej czy zjedzenie posiłku bez bujania.

Oczywiście nowe warunki oraz jacht morski, różniący się od jachtu śródlądowego, to również możliwość do zdobycia nowej wiedzy oraz zrozumienia pewnych zasad, które praktykowane na śródlądziu czasem wydają się śmieszne, jak choćby niewyhamowywanie łodzi przy pomoście ręką jest nielogiczne z perspektywy młodego żeglarza podchodzącego do pomostu przy słabym wietrze, o tyle jacht ważący blisko 10 ton zbliżający się do betonowego nabrzeża jest dość poważnym zagrożeniem dla ręki, która nawet nie spowolni zbliżania się do kei.

Od początku rejsu kursanci Chorągwianego Obozu Żeglarskiego w Staczach spotykali się z kolejnymi elementami jachtu wspominanymi podczas szkolenia, a których nie mieli okazji doświadczyć w realnych warunkach. Począwszy od środków asekuracyjnych i ratunkowych, takich jak pasy ratunkowe, pława EPIRB, tratwa ratunkowa czy linka bezpieczeństwa a na stacjonarnym radiu UKF kończąc.

Rejs zatokowy nie ograniczał się jednak do odwiedzania kolejnych miejsc na nowym dla uczestników jachcie. Podczas tygodnia rejsu, każdy musiał w wyznaczonych godzinach pełnić wachtę, podczas której opanowywał nawigację morską oraz zaznaczanie pozycji na mapie. Dodatkowo była to świetna okazja do przypomnienia sobie i utrwalenia wiedzy na temat boi, oznakowania świetlnego jachtu czy umiejętności praktykowanych na jachtach śródlądowych.